takie wyjebanie. wracam do korzeni, żyć rokendrolem pragnę. mimo wieku starczego, posiadania zajęcia w postaci pracy i całej mej nienawiści do studentów, oto znów kroczę śnieżką wyjebaństwa. to jest bowiem sekret wszelkiego szczęścia. i słońce mi świadkiem, nie doświadczę już ponownie w swej historii etapu zwanego z angielska "care". hardkor, disko i szafa znów gra.
1 komentarz:
Muszę przyznać że te kilka zdań rozbawiło mnie troszkę,ale i podobało mi się:):)
Prześlij komentarz