24 sty 2010

new york

concrete jungle where dreams are made of,
there's nothing you can’t do,
now you're in New York
these streets will make you feel brand new,
the lights will inspire you,
let's hear it for New York





miasto jabłek, jak mówi Roy. wszystko przede mną. wystarczy kupić bilet w jedną stronę. nowy jork, tokio, mombasa, sydney. wszędzie. ach, piękny jest świat. i piszę to w poniedziałkową noc, prosto z Syberii. mróz włamuje się przez ściany. polska, ja pierdolę.


chwila myślenia. chwila dłuższa, godzinna. zmieniam tok rozumowania. bo przecież.

but even here, you know, sometimes they glitter, my people. sometimes they shine.
ugrzęznąć można wszędzie. wszystko siedzi w głowie. tonę, cholera. toruń, nowy jork, gdańsk, tokio, co za różnica. wszystko jest w głowie.

Brak komentarzy: